Nikola Grbić wyjaśnił, dlaczego nie weźmie gwiazdora na mistrzostwa świata. Nietypowe tłumaczenie trenera
Wprawdzie Nikola Grbić w szerokiej kadrze na mistrzostwa świata podał nazwiska 22 zawodników, ale w Spale finalnie trenowało 18 z nich. Na kilkanaście dni przed inauguracją czempionatu Serb najpierw skreślił Jana Firleja, Bartosza Bednorza i Karola Butryna, a następnie zdecydował, że na turniej nie pojedzie także Wilfredo Leon, który wciąż nie doszedł do pełnej dyspozycji po operacji kolana.
Dlaczego Bednorz nie zagra na MŚ?
Bednorz przegrał rywalizację z Bartoszem Kwolkiem, który z dobrej strony pokazywał się w trakcie meczów Ligi Narodów. Wprawdzie na fazę finałową turnieju Grbić zabrał Bednorza, ale ostatecznie to zawodnik Aluron CMC Warty Zawiercie będzie reprezentował Polskę podczas mistrzostw świata.
Jak zdradził szkoleniowiec w rozmowie z WP SportoweFakty, Bednorz w ostatnim czasie był już w pełni zdrowy. – Zdecydowałem się na Bartosza Kwolka, ponieważ w tym składzie, z tą ekipą, może nam bardziej pomóc i wejściem na przyjęcie, serwisem, a także zagraniem całego meczu – wyjaśnił.
Grbić zadeklarował, że Kwolek zasłużył na powołanie, co jednak nie oznacza, że nie zasłużył na nie Bednorz. – Wybór był bardzo trudny, ale na koniec myślę, że to najbardziej optymalna i najbardziej gotowa czternastka – dodał.
Kaczmarek jedzie, Butryn zostaje
Rywalizację na pozycji atakującego wygrał z kolei Łukasz Kaczmarek, który będzie zmiennikiem Karola Butryna. To duże zaskoczenie, ponieważ Butryn był w wysokiej formie podczas Ligi Narodów i dawał dobre zmiany. – Obaj, i nie tylko oni obaj, bo wszyscy ci, którzy byli z nami od turnieju w Kanadzie, zasłużyli na grę na MŚ swoją jakością i podejściem – stwierdził Grbić.
Serbski szkoleniowiec zaznaczył, że Butryn jest „pozytywnym odkryciem”, ale jego zdaniem to Kaczmarek może dać drużynie więcej na podwójnej zmianie. Z jego słów wynika, że gracz ZAKSY Kędzierzyn-Koźle lepiej blokuje i broni niż Butryn, a do tego ma doświadczenie gry na ważnych turniejach. – Zdecydowały niuanse, także ws. Firleja, Bednorza i w sumie wszystkich – stwierdził.